Dumna i blada :)

Jeżeli, któreś z was kojarzy deviantart, czyli internetową galerię, z łatwością zrozumiecie dlaczego jestem tak bardzo zadowolona z tego, że jeden z moich hennowych wzorów doczekał się wyróżnienia w postaci Daily Deviation (ponieważ jakimś cudem to zdjęcie jeszcze tu nie trafiło od razu wrzucam).
Deviantart jest naprawdę dużym serwisem i w celu promowania ciekawych prac codziennie z milionów, które się w tej galerii znajdują, wyróżnianych jest od kilku do kilkunastu prac, każda w innej kategorii. Moja została wyróżniona jako body art :). Tutaj jak zwykle prawie nikt się nie odzywa, mimo że regularnie zaglądacie (paskudy jedne) to przynajmniej tam dostałam całkiem satysfakcjonującą ilość komentarzy (łącznie z takim, w którym ktoś twierdzi, że widział dokładnie taką samą hennę na jakimś letnim festynie w USA... Mogę tylko pogratulować, bo wzór, zresztą jak praktycznie wszystko moje ostatnio, jest całkowicie mój - wymyślany na bieżąco podczas hennowania.).

Intrygujący był też skok w ilości wejść na bloga, około 1,5 k w 2 dni pozostaje absolutnym rekordem (chociaż trochę mi szkoda anglojęzycznych żuczków, które najwyraźniej odstraszył przerażający i złożony jakiego używam pisząc tego bloga).

Na koniec dodam, że w najbliższej przyszłości możecie się spodziewać zdecydowanie częstszych postów, bo problemy dotyczące łącza internetowego zostały nareszcie rozwiązane.

Glittery glitter. And henna. by ~cydienne on deviantART

Komentarze

Popularne posty